Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Wto 19:13, 19 Lut 2008 Temat postu: Mężczyzna przeżył upadek z... 47 piętra. |
|
|
Cytat: |
Alcides Moreno spadł, gdy mył okna na 47. piętrze nowojorskiego apartamentowca. - Ten mężczyzna powinien był zginąć, czegoś takiego nie da się przeżyć - mówią lekarze.
Alcides przeżył, bo przez cały czas trzymał się aluminiowej platformy, która zadziałała jak spadochron i spowolniła upadek. - Pomogły też prądy powietrzne - twierdzą eksperci.
- Pięćdziesiąt procent osób, które wypadają z czwartego piętra, ginie. W przypadku dziesiątego piętra odsetek ten wynosi niemal 100 procent. Moreno przeżył. To nieprawdopodobne - mówi dr Sheldon Teperman dziennikowi "New York Post".
Do zdarzenia doszło tydzień temu, ale jego dokładny przebieg ujawniono zaledwie wczoraj. 37-letni Moreno i jego brat mieli umyć okna na 47. piętrze luksusowego apartamentowca Solow Tower. Mężczyźni dopiero przygotowywali się do pracy i nie założyli jeszcze uprzęży. Spadli, bo platforma, na której stali, była źle przymocowana i odczepiła się od ściany.
Alcides przeżył, jego brat zginął. Dlaczego? - Prawdopodobnie dlatego, że w ostatniej chwili złapał się platformy. Płaska, aluminiowa powierzchnia zadziałała jak spadochron i znacznie spowolniła upadek - mówią eksperci. - Moreno miał ogromne szczęście również dlatego, że podest, na którym leżał, wylądował na płask. Konstrukcja zadziałała jak amortyzator, a siła uderzeniowa rozłożyła się równomiernie na całym ciele mężczyzny - twierdzi James Kakaklios, fizyk z uniwersytetu w Minnesota.
Ciężko ranny Alcides trafił do szpitala. Lekarze podkreślają, że jego stan poprawia się. - Porusza już rękoma i nogami - mówią członkowie rodziny. |
źródło: gazeta.pl
Ostatnio zmieniony przez Pele dnia Śro 20:13, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Solaris/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
No Name
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:49, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
47 piętro
Pierwszy raz słyszę o takim przypadku. Szczęście w nieszczęściu. Były przypadki złamania karku po spadnięciu z taboretu no i w ogóle najwięcej wypadków zdarza się w domu, a tu 47 piętro...
|
|
Powrót do góry » |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Solaris/images/spacer.gif) |
Hunt
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 19:57, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A mało ludzi przeżyło upadek z 300m i więcej(nie otworzył się spadochron)? Facet miał farta jakich mało Wink Ale to że płyta aluminiowa zadziałała jak spadochron nikt mi nie wmówi! To raczej podest na którym leżał uratował mu życie, w chwili uderzenia powietrze sprasowało sie co minimalnie wyhamowało uderzenie...
Oj farciarz, ale w totka to już chyba nie wygra wykorzystał swoje szczęście do końca życia Wink
Ostatnio zmieniony przez Hunt dnia Śro 20:10, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Solaris/images/spacer.gif) |
|
|