Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duch
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Pon 12:39, 23 Cze 2008 Temat postu: Mrówki sieją spustoszenie w NASA |
|
|
Mrówki sieją spustoszenie w NASA
"ONE SĄ BEZLITOSNE"
Miliardy mrówek atakują Houston. Żarłoczne owady zagrażają roślinom, zwierzętom i... komputerom. Zjadają wszystko, co stanie im na drodze. Dotarły nawet do centrum lotów kosmicznych NASA.
- One nie działają w zorganizowany sposób. Poruszają się zupełnie losowo i są kompletnie bezlitosne. Jeśli otworzymy zaatakowany komputer, w środku będzie ich około 4 tysiące - mówi Tom Raspberry, właściciel Budget Pest Control, zakładu tępienia szkodników. - Gdy otworzysz komputer, znajdujesz klaster mrówek na płycie głównej i dookoła – dodaje.
Tom Raspberry jako pierwszy wytropił plagę czerwonobrązowych mrówek, teraz pracuje dla NASA by zatrzymać żywioł. "Szalone mrówki Rasberry'ego" (nazwa pochodzi od "odkrywcy" plagi) niszczą komputery w domach i biurach, pompy wodociągowe, a nawet zainteresowały się licznikami gazu – wynika z raportów Associated Press.
Nie boją się środków owadobójczych
Sytuację komplikuje fakt, że mrówki nie mają naturalnych wrogów oraz są odporne na większość środków owadobójczych. Powoli zbliżają się do centrum lotów kosmicznych NASA i powstają obawy, że mogą wyrządzić poważne szkody. Do tej pory na terenie NASA znaleziono trzy kolonie mrówek, co według ekspertów może wystarczyć do poważnego uszkodzenia infrastruktury komputerowej.
Dotychczasowy bilans działalności szkodników do unieruchomienie komputerów sterujących jedną z teksańskich rafinerii, a w konsekwencji poważny wyciek z rurociągu.
Ostatnio zmieniony przez Duch dnia Pon 15:17, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
|
 |
a jak myślisz
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Pon 17:59, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
"Houston mamy problem"
Żeby ludzie, którzy wysyłają ludzi na księżyc, sondy na inne planety i badają miejsca odległe o setki tysięcy/miliardy (czy tam ile ) kilometrów nie mogli poradzić sobie z stworzeniami wielkości centymetra to dopiero jest paradoks
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
ufcio
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Pon 19:26, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Przypomniała mi się opowieść jakiegoś plemienia Indian, które mówiło, że na początku to mrówki rządziły światem i pomagały ludziom przetrwać zlodowacenia, a potem się ciągle zmniejszały do dzisiejszych rozmiarów
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Pon 20:06, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mrówki...
[link widoczny dla zalogowanych]
Z mamutem też dałyby sobie radę?
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Duch
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Pon 20:30, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Widziałem to dziś. Pewnie, że by sobie dały radę. Najlepsza jest końcówka tego filmiku, wydaje się, że już nic tam nie ma, prócz kości, a one usilnie skubią.
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
|