Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krypto-Maniak
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:35, 12 Cze 2009 Temat postu: Krwawiące drzewa |
|
|
Do takich okazów należy ponad siedemset letni cis, rosnący na cmentarzu St. Brynach w walijskiej miejscowości Nevern, w pobliżu Newport w Pembrokeshire. Przez kilka dziesięcioleci czerwona, podobna do krwi ciecz sączyła się z naturalnej szczeliny w pniu na wysokości około dwóch metrów nad ziemią.
Według miejscowej legendy była to krew średniowiecznego mnicha, powieszonego na cmentarzu za niepopełnioną zbrodnię. Przedstawiciel świata nauki, Derek Patch z Komisji Leśnictwa, twierdzi tymczasem, że była to woda deszczowa gromadząca się w dziupli, nasączona barwnikiem gnijącego drzewa i spływająca w postaci czerwonej cieczy.
Drzewo eukaliptusowe ścięte 19 czerwca 1984 roku w pobliżu wioski Ambohibao na Madagaskarze zaskoczyło wszystkich, tryskając nieoczekiwanie przy pierwszym uderzeniu siekierą strugami czerwonego, podobnego do krwi płynu. Makabryczne wydarzenie skłoniło okoliczną ludność do oddania drzewu boskiej czci, zwłaszcza że rosło ono w miejscu świętym, zwanym "grobowcem czarowników". Kiedy próbki "krwi" drzewa poddano naukowej analizie, okazało się, że czerwony barwnik to najprawdopodobniej rozpuszczalny w wodzie związek flawonoidowy, znany pod nazwą antocjanu
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Darkin
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morąg
|
Wysłany: Sob 15:00, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
To w sumie,mamy dowód że to nie krew,tylko ten barwnik,
ale pytanie brzmi : Czy on może powstać w sposób naturalny,lub zostać wyprodukowany przez drzewo ?
Ale nawiązując do "krwawiących rzeczy martwych" to czy Krwawiące obrazy,lub figurki
też zawierają ten związek
Ostatnio zmieniony przez Darkin dnia Sob 15:00, 13 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Krypto-Maniak
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:13, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Darkin napisał: |
Ale nawiązując do "krwawiących rzeczy martwych" to czy Krwawiące obrazy,lub figurki
też zawierają ten związek |
hmmm dobre pytanie ale ciekawe czy to tylko ten związek bo rozwiązali tylko zagadke tego drzewe z 19 ileś tam ale ten cis? ciekawe...
|
|
Powrót do góry » |
|
|
hs45
Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pokoju
|
Wysłany: Wto 15:23, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Darkin napisał: |
To w sumie,mamy dowód że to nie krew,tylko ten barwnik,
ale pytanie brzmi : Czy on może powstać w sposób naturalny,lub zostać wyprodukowany przez drzewo ?
k |
tak może powstać w sposób naturalny, antocyjany występują w kwiatach, liściach i owocach
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|