Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duch
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Śro 14:51, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
To jest pogląd skrajnie niehumanistyczny. Jak można człowieka równać do krowy???
|
O, właśnie tak.
Cytat: |
Zwierzęta te nie są rzecz jasna pod narkozą ale tylko tak można porównać Twój (chwilowy) brak świadomości do tego co czują (a raczej nie czują) te zwierzęta. |
To dopiero było bezsensowne porównanie. W takim razie po co usypiać zwierzęta, skoro nie mają świadomości, nie pomagamy im w uśmierzaniu bólu, a co!
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Szymi91_91
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z łona matki
|
Wysłany: Śro 15:05, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
To dopiero było bezsensowne porównanie. W takim razie po co usypiać zwierzęta, skoro nie mają świadomości, nie pomagamy im w uśmierzaniu bólu, a co! |
Zrób może proste doświadczenie: Podpal gaz na kuchence i połóż na ogniu dłoń. Albo już teraz powiesz że to głupie (mam nadzieję taką), albo zrobisz to i wytrzymasz bo masz silną wole i dłoń Ci nie potrzebna, albo zblizysz się do ognia i cofniesz rękę....... zastanów się dlaczego robisz tę ostatnią z ewentualności.
Jeszcze jeden przykład: Jak Ci utną nogę to zamiast rozmawiać o poezji zapewne będzię coś w stylu MÓJ BOŻE!!AAAAUUUGH!!!!
Zwierzęta np. przy operacji bierze się pod narkozę bo to mózg reaguje na zagrożenie i próbuje sie bronić (jak w przypadku cofania ręki przed ogniem, tylko Ty możesz jako istota świadoma rękę w ten ogień włożyć wbrew instynktowi).
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Duch
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Śro 15:15, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To wcale nie udowadnia, że nie czują bólu. Mają nerwy, więc ból czują. To oznacza jedynie, że nie mogą w pełni kontrolować swego ciała, dociera?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Hunt
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 15:16, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
O czym ty gadasz? Co ma jedno do drugiego??
Zwierzęta są tak samo świadome jak my...
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Śro 15:44, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hunt napisał: |
Zwierzęta są tak samo świadome jak my... |
Ekhm, równie dobrze mogą nie być świadome. Nie jesteśmy w stanie tego sprawdzić, więc nie możemy założyć, że są lub nie są świadome. Temat nie do rozstrzygnięcia. Szymi również może mieć rację.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
roars
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: a co Cie to obchodzi?:P
|
Wysłany: Śro 16:14, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Szymi91_91 napisał: |
Duch napisał: |
O ludzie to tylko szymi. Zrobimy mu dziurę w brzuchu, a może jutro znajdzie się na stole Armina Meiwesa z Rotenburga. |
To jest pogląd skrajnie niehumanistyczny. Jak można człowieka równać do krowy???
Duch napisał: |
Możnaby zaprotestować i są ludzie, którzy protestują. Tylko co ma świadomość do odczuwania bólu? Eksperymenty powinny być przeprowadzone na ludziach, którzy się na to zgodzą (kasa robi z ludźmi niewiarygodne rzeczy) i wtedy wszyscy byliby zadowoleni. |
Co ma świadomość swojego istnienia do odczuwania bólu? A no to, że jak Ci wyrostek robaczkowy wycinają pod narkozą to jak się wybudzisz zdziwisz się, że już po sprawie.
Zwierzęta te nie są rzecz jasna pod narkozą ale tylko tak można porównać Twój (chwilowy) brak świadomości do tego co czują (a raczej nie czują) te zwierzęta.
Gdy krowy zaczną grzebać swoje siostry gdy tamta umrze, będzie można wrócić do tamatu czy to jest moralne. |
Typowy przykład katolika...
Krowa nie myśli? Nie ma świadomości? Ale cierpi... Tu nie chodzi o wegetarianizm tylko o jakieś badania.
Poza tym masz coś na poparcie swoich postów? Skąd to wszystko wiesz? Skąd niby przypuszczenie, że nie ma swiadomości? Kościół Ci tak powiedział? -.-
Człowiek czasami ( w sumie w tych czasach dosyć często) zachowuje się jak jakieś zwierzę z rzędu niższego niż krowa...oczywiście biorąc pod uwagę, że istneieje takowy podział...
Ludzie wybierają najłatwiejszą drogę i nie zawsze jest ona dobra...Mówicie, że takie badania przynoszą korzyść rodzajowi ludzkiemu...ale za jaką cenę? Pierdzielenie o szopenie...
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Szymi91_91
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z łona matki
|
Wysłany: Śro 17:34, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
oksheh napisał: |
Typowy przykład katolika...
Krowa nie myśli? Nie ma świadomości? Ale cierpi... Tu nie chodzi o wegetarianizm tylko o jakieś badania.
Poza tym masz coś na poparcie swoich postów? Skąd to wszystko wiesz? Skąd niby przypuszczenie, że nie ma swiadomości? Kościół Ci tak powiedział? -.-
Człowiek czasami ( w sumie w tych czasach dosyć często) zachowuje się jak jakieś zwierzę z rzędu niższego niż krowa...oczywiście biorąc pod uwagę, że istneieje takowy podział...
Ludzie wybierają najłatwiejszą drogę i nie zawsze jest ona dobra...Mówicie, że takie badania przynoszą korzyść rodzajowi ludzkiemu...ale za jaką cenę? Pierdzielenie o szopenie... |
Katolika???????
Raczej człowieka wykształconego i myślącego LOGICZNIE. Nie rozumiesz przykładów, które podawałem? Poczytaj parę razy. Świadomość to stan, w którym wiesz co czynisz. Czy krowa WIE co czyni? Instynkt naturalny nie czyni zwierzęcia świadomym.
Nie chce mi się dalej przekonywać osób, które oglądają jeszcze bajki gdzie zwierzęta maja cechy ludzkie lub takich, którzy wierzą w ich świadomą świadomość. Jeśli ktoś ma tu dorosnąć to Ci, którzy nie wyciągają wniosków z tego co widzą wokół siebie i nie potrafią tego słusznie przeanalizować (bo po co, prawda?)
Kończę ze swojej strony ten temat, pozdro.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
roars
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: a co Cie to obchodzi?:P
|
Wysłany: Śro 17:51, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Normalnie katolik. Nie szanujesz innych stworzeń. Czy jakby ktoś kopał na Twoich oczach psa, to byś przeszedł obojętnie?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Szymi91_91
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z łona matki
|
Wysłany: Śro 18:02, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
oksheh napisał: |
Normalnie katolik. Nie szanujesz innych stworzeń. Czy jakby ktoś kopał na Twoich oczach psa, to byś przeszedł obojętnie? |
Może nie wyraźnie napisałem w ostatnim poście KOŃCZĘ TEMAT i znalazł się ktoś kto jeszcze mnie pyta. Otóż jakby ktoś obok mnie kopał psa to najpierw (jako człowiek myślący logicznie) :
1. Zwróciłbym na rasę lub po prostu wielkość psa.
2. Zastanowiłbym się czy ten ktoś bije psa dla zabawy czy moze ten pies przed chwilą ugryzł go w rękę.
3. Gdyby go ugryzł to bym poszedł i pomógł kolesiowi dobić tego psa.
4. Gdyby dla zabawy to bym pobił tego kolesia.
5. A potem zrobił znak krzyża i poszedł dalej jak prawdziwy katolik - bracia katolcy.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Śro 18:30, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
oksheh napisał: |
Typowy przykład katolika... (...)
Normalnie katolik. Nie szanujesz innych stworzeń. |
Nie uważasz, że pisanie, iż każdy katolik nie szanuje stworzeń jest chamskie?
Zauważyłem już, że twój stosunek do ludzi wierzących jest negatywny, więc z łaski swojej zachowaj te uczucia dla siebie.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ufcio
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Śro 19:26, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A co decyduje o ewentualnej świadomości zwierząt? Wielkość ciała? Wielkość mózgu? Układ nerwowy? No i czy bakterie mają świadomość? A rośliny? Przecież one też żyją...
Ja bardzo lubię zwierzęta, ale nie stawiałbym znaku równości między nimi a ludźmi... Chociaż z drugiej strony to wiadomo, że świat bez ludzi byłby lepszy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
roars
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: a co Cie to obchodzi?:P
|
Wysłany: Śro 19:46, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie miałem na myśli wszystkich katolików. Powinienem napisać to w innym akapicie ^^.
Kas byś dobił psa za to, że ugryzł kolesia w rekę...może go ugryzł, bo tamten go kopnął? A jak go gryzł, bo miał wściekliznę, to już inna rzecz.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Szymi91_91
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z łona matki
|
Wysłany: Śro 19:50, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
oksheh napisał: |
Nie miałem na myśli wszystkich katolików. Powinienem napisać to w innym akapicie ^^.
Kas byś dobił psa za to, że ugryzł kolesia w rekę...może go ugryzł, bo tamten go kopnął? A jak go gryzł, bo miał wściekliznę, to już inna rzecz. |
Wyciągaj wnioski dalej, jak widzisz - to nie boli.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
roars
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: a co Cie to obchodzi?:P
|
Wysłany: Śro 20:11, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra. Zobacz może co dałem do tematu o szatanie. Oglądnij ten filmik, a potem dalej podyskutujemy.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Duch
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Śro 20:31, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ekhem... Teraz ja tu wtrącę swoje trzy grosze Od początku przeanalizujmy...
Cytat: |
O czym ty gadasz? Co ma jedno do drugiego?? Shocked
Zwierzęta są tak samo świadome jak my... |
Zwierzęta nie są świadome na równi z ludźmi, ale równocześnie nie są też w pełni zniewolone przez instynkt. To zależy od toku ewolucji. Świadomość równą nam osiągną wtedy, kiedy będą potrafiły pojąć abstrakcyjne myślenie. Teraz one nawet nie wiedzą, że są zwierzętami. Prosto dzielą inne zwierzęta na ofiary i drapieżców. Prosty przykład na bakterii, to też żywe stworzenie, a całkowicie nie ma świadomości. Im dalszy proces ewolucji, tym większa świadomość. My też nie jesteśmy w pełni wolni do końca. Mamy jeszcze pozostałości po przodkach.
Cytat: |
Nie chce mi się dalej przekonywać osób, które oglądają jeszcze bajki gdzie zwierzęta maja cechy ludzkie lub takich, którzy wierzą w ich świadomą świadomość. Jeśli ktoś ma tu dorosnąć to Ci, którzy nie wyciągają wniosków z tego co widzą wokół siebie i nie potrafią tego słusznie przeanalizować (bo po co, prawda?) |
W tej kwestii szymi ma rację. Czytałem trochę na ten temat. Zgadnijcie czemu pies zostaje czasami przy grobie swojego pana? Pies nie potrafi pojąć śmierci, myśli, że jego pan gdzieś poszedł i zwierzę czeka, aż wróci.
Cytat: |
Ja bardzo lubię zwierzęta, ale nie stawiałbym znaku równości między nimi a ludźmi... |
W kwestii cierpienia byś nie stawiał?
To, że zwierzę nie ma takiej świadomości jak my, to nie znaczy, że nie cierpi. O bólu decyduje układ nerwowy i trzeba to sobie zapamiętać!
A propos kwestii katolików:
Święty Franciszek mówił, że zwierzęta to nasi młodsi bracia!
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|