Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Pon 14:55, 25 Lut 2008 Temat postu: Skąd się biorą wspomnienia? Już wiemy. |
|
|
Do wspomnień są potrzebne specjalne białka. Na ich powstawanie składa się proces dwuetapowy:
1. Najpierw formują się specjalne białka - nośniki pamięci.
2. Migracja nośników pamięci do miejsca przechowywania wspomnień.
Cytat: |
Badacze za Scripps Research Institute w Kalifornii ujawnili, na czym polega związek pomiędzy procesem uczenia się a zmianami zachodzącymi wewnątrz neuronów. Żeby jakieś zdarzenie mogło zapaść nam na długo w pamięci, połączenia nerwowe odpowiadające za jej podtrzymywanie muszą być wzmacniane. Następuje to przez doklejanie się do nich specjalnych białek.
Do tej pory było tajemnicą, jak te białka, które rodzą się głęboko wewnątrz neuronów, stają się częścią połączeń na odległych przedłużeniach neuronów kodujących wspomnienia.
Podążając za takimi wędrującymi białkami, badaczom udało się zlokalizować połączenia między neuronami, czyli synapsy, podtrzymujące wspomnienia związane ze strachem. Kiedy mysz uczy się kojarzenia ze sobą dwóch faktów: nowa klatka to otrzymanie szoku elektrycznego, w jej mózgu pewne synapsy pomiędzy neuronami ulegają zmianie.
Uczeni odkryli, że te zmienione synapsy potrafią przechwytywać białka podtrzymujące pamięć, nazywane receptorami AMPA. Zmodyfikowane synapsy z przechwyconymi białkami działają tak, że mysz zapamiętuje sytuację wywołującą strach.
Na czym polega ten cały proces zapamiętywania? Kiedy poddano zwierzę sytuacji wywołującej stres: nowa klatka, szok elektryczny i dźwiękowy, w jądrach neuronów powstały nowe receptory AMPA. Był to pierwszy etap formowania pamięci.
Po kilku godzinach receptory AMPA powędrowały z neuronów do przydzielonych im synaps. To drugi pozwalający na scementowanie wspomnień etap tego procesu. |
dziennik.pl
Ostatnio zmieniony przez Pele dnia Pon 14:57, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
ufcio
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Pon 16:39, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj sobie wieczorem przed snem wspominałem piękne chwile z dzieciństwa. Dzisiaj wspominaliśmy z kumplami czasy, kiedy chodziliśmy do przedszkola i nawet wiele rzeczy i wielu ludzi pamiętałem. I niech mi ktoś powie, że zbiegi okoliczności nie istnieją
Ehh, wspomnienia są piękne czasami :]
Swoją drogą, to co ci uczeni jeszcze odkryją? Im więcej się takich czyta rzeczy, tym bardziej życie wydaje się uzależnione tylko i wyłącznie od jakichś tam uwarunkować genetyczno-biologicznych. Gdzie tu miejsce na duszę?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Duch
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Pon 18:36, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Gdzie tu miejsce na duszę? |
Kto ci powiedział, że jest coś takiego?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ufcio
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Pon 18:59, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Kto ci powiedział, że jest coś takiego? |
Mimo wszystko w to wierzę. Przynajmniej chcę wierzyć, bo tak się czuję lepiej, niż będąć przekonanym, że jestem jedynie kupą mięcha :]
|
|
Powrót do góry » |
|
|
No Name
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:58, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Też wolę wierzyć niż czekać na śmierć. A te wszystkie nowe odkrycia z biologii wcale nie negują duszy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ufcio
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Pon 22:18, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Może i nie negują, ale tak jakby trochę zmniejszają jej niezwykłość i indywidualność. A może się mylę...
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Pon 22:33, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Przynajmniej chcę wierzyć, bo tak się czuję lepiej |
Takie małe placebo Tyle, że nadal jesteś kupą flaków. Obym sie mylił, bo też nie chcę przeminąć wraz z moim ciałem.
Cytat: |
trochę zmniejszają jej niezwykłość i indywidualność. A może się mylę... |
To zależy. Wg. mnie dusza wcale nie musi być w ciele. Mózg może być jedynie pośrednikiem między duszą a ciałem.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|