Kandydat na prezydenta USA - www.ufoinfo.fora.pl

Kandydat na prezydenta USA
Idź do strony 1, 2 Następny

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

Forum www.ufoinfo.fora.pl Strona Główna » Off-topic » Kandydat na prezydenta USA

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor

Wiadomość

Pele
Administrator

Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: mój wyimaginowany świat

Wysłany: Pią 19:04, 04 Kwi 2008 Temat postu: Kandydat na prezydenta USA

Choć wygląda jak bohater filmu fantasty, istnieje naprawdę. Jest jedynym wampirem-satanistą startującym w wyścigu do Białego Domu. Jak twierdzi, urząd prezydenta USA to jego przeznaczenie. Jonathon "Impaler" Sharkey ma pomysł, jak zaprowadzić porządek w Ameryce. Wszystkich terrorystów i przestępców wbije na pal.

Jonathon Sharkey - wampir, satanista, polityk, czarownik, żołnierz, zapaśnik i muzyk. Jego przydomek brzmi "The Impaler", czyli Palownik. Zrobiło się o nim głośno, gdy publicznie zapowiedział, że po objęciu stołka wbije na pal George'a W. Busha. Amerykańskie służby wywiadowcze wszczęły nawet śledztwo w tej sprawie. W 2005 roku powołał do życia Partię Wampirów, Wiedźm i Pogan (The Vampires, Witches, and Pagans Party). Założyciel Kościoła Wyznawców Lucyfera (Church of the Followers of Lucifer). Startował w poprzednich wyborach prezydenckich. Ubiegał się o fotel gubernatora Minnesoty. Próbował zasiąść w Kongresie. Bez sukcesu. Ale się nie poddaje.

Dlaczego zdecydowałeś się startować w wyborach na urząd prezydenta USA?

Zostałem wychowany, aby zostać prezydentem Stanów Zjednoczonych Ameryki. Uczęszczałem do polskiej katolickiej szkoły podstawowej w Elizabeth w New Jersey, gdzie otrzymałem najlepszą edukację. Tam też uczyłem się o chrześcijaństwie. W wieku 15 lat zostałem najmłodszym członkiem lokalnej społeczności katolickiej i zacząłem karierę polityczną. Pomagałem ofiarom systemu. Teraz chcę przywrócić Amerykanom nadzieję na lepsze życie. Jako prezydent zadbam, aby wszyscy byli równo traktowani, bez względu na to, czy są bogaczami, czy biedakami. Urodziłem się i wychowałem w New Jersey, gdzie kiedyś walczono z Brytyjczykami o wolność i równość. Jestem dumny z tradycji i historii mojego rodzimego stanu i chcę je kontynuować! Zostając prezydentem, przywrócę wartości ojców-założycieli Stanów Zjednoczonych Ameryki. Nigdy więcej niewinni ludzie nie będą żyć w strachu przed atakami terrorystów i kryminalistów! Ten kraj ponownie będzie służył ludziom!

John McCain czy Barack Obama mają miliony dolarów na kampanię. Ciężko ich pokonać.

Teraz rzeczywiście jest to trudne. Jednak w 2012 już nie tak bardzo. Wiem, że moim przeznaczeniem jest zostać prezydentem – jeśli nie w roku 2008, to na pewno w 2012!

Reprezentujesz Partię Wampirów, Wiedźm i Pogan.

Założyłem ją w 2005 roku. Celem VWPP jest umożliwienie wszystkim wampirom, wiedźmom, poganom, wikkanom i satanistom funkcjonowania w amerykańskiej polityce. A także ochrona ich praw. W styczniu 2006 roku zostałem pierwszym kandydatem partii na prezydenta.

Jakie są główne założenia twojego programu?

Najważniejsze jest wycofanie wojsk amerykańskich z Iraku, Afganistanu i innych stref walki. I jeżeli kraje, które wspierają lub ukrywają terrorystów, nie zaprzestaną tego procederu, to po prostu zrównam je wszystkie z ziemią!

Sporządziłeś listę osób, które chcesz wbić na pal. Kto się na niej znajduje?

Król George "Nic Niewart" Bush, Osama Bin Laden, Zacarias Moussaoui, Dick Cheney, Donald Rumsfeld, Roberto Gonzales, Fidel Castro, Shirley Phelps-Roper, Louis Farrakhan, Daniel Carver. Ta dziesiątka popełniła zbrodnie przeciwko Ameryce i Amerykanom. Pierwszego dnia, gdy obejmę urząd, wszyscy oni – plus moje osobiste Top 10 – będą natychmiastowo wbici na pal! Jednak dla tych, którym życzę najgorzej, mam prezent znacznie mniej miły niż tortury i egzekucja...

Podobno jesteś prawdziwym wampirem?

Tak.

Czyli pijesz ludzką krew?

Potrzebuję jej, aby żyć.

Skąd ją bierzesz?

Od kobiet, które udostępnią mi swoją tętnicę.

Jesteś też czarownikiem.

Owszem, kapłanem bogini Hekate.

Potrafisz rzucać czary?

Oczywiście, moimi ulubionymi są klątwy i przekleństwa.

Jesteś wrogiem ekstremistów islamskich. Prowadzisz satanistyczną wojnę z muzułmanami. Spaliłeś nawet rytualnie matę modlitewną.

I zjaram kolejne, jak tylko będę miał okazję!

Ktoś ci grozi?

Ku Klux Klan. Daniel Carver – ich Wielki Czarownik (Imperial Wizard) – groził mi śmiercią. Dostaję także mnóstwo ostrzeżeń i gróźb od łowców wampirów i czarownic.

Czy to możliwe, abyś był również na celowniku terrorystów?

Ktoś z Federalnej Komisji Wyborczej przekazał mi tajną informację, że Al-Kaida chce mnie zlikwidować.

W celu obrony Amerykanów stworzyłeś szwadron Death Dealers.

Ochrona obywateli Stanów Zjednoczonych to tylko jedno z ich zadań.

Członkowie tej jednostki rozsiani są po całym świecie. Ich bazy znajdują się m.in. w Rosji, Australii, Rumunii, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Południowej Afryce, Kanadzie i Polsce. Bardzo mnie interesuje, gdzie u nas stacjonuje ta jednostka i czym się zajmuje.

W Polsce znajduje się mała grupka Death Dealers. Mogę udostępnić ci kontakt do nich, ale nie daję gwarancji, że zechcą rozmawiać.

Czy chronią także Polaków przed terrorystami?

Tak, do zadań międzynarodowej formacji Death Dealers należy m.in. ochrona danego państwa przed atakami.

Muszę zapytać także o kilka ważnych rzeczy, które interesują obywateli Polski. Pierwszą z nich jest zniesienie wiz wjazdowych do Stanów Zjednoczonych.

Mój starszy syn jest po części Polakiem – rodzina jego matki pochodziła z waszego kraju. Zawsze chciałem, aby krewni Matthew mogli przylatywać w odwiedziny bez problemów. Gdy zostanę prezydentem, będziecie mogli przekraczać granicę USA bez wiz, korzystając jedynie z paszportów.

Drugą istotną sprawą jest tarcza antyrakietowa. Polski rząd negocjuje z władzami USA instalację tego obiektu na naszym terytorium. Czy jesteś zwolennikiem tarczy?

Wesprę ten projekt jedynie wtedy, jeśli nie będzie on zagrażał bezpieczeństwu polskich obywateli. Jako prezydent skupię się przede wszystkim na ochronie Stanów przed atakami terrorystów i pomocy dla naszych sojuszników. Chcę jednak podkreślić, że nigdy nie rozkażę wojskom amerykańskim, aby wzięły udział w wojnie, która nie będzie skierowana bezpośrednio w USA. Jeśli nasz żołnierz zechce walczyć u boku przyjacielskiej armii, oczywiście będzie mógł to zrobić.

Jesteś także muzykiem i piosenkarzem. Nagrywasz coś obecnie?

W tej chwili nic, ale wraz z kolegami przygotowujemy się do projektu "Vampyre Symphony". To będzie koncert, który nagramy i sfilmujemy, a potem wydamy na CD i DVD. Teraz kręcę dokument o mojej kampanii prezydenckiej. A już w maju zrobię film o amerykańskich wampirach.

Z czego się utrzymujesz?

Jeśli nie występuję na scenie, realizuję filmy dokumentalne albo zajmuję się wrestlingiem.

Chcesz coś powiedzieć Polakom?

Jak już wspomniałem, uczęszczałem do polskiej szkoły podstawowej, a moja pierwsza żona jest w połowie Polką. Miałem także zaszczyt poznać w 1979 roku papieża Jana Pawła II. Mam więc mocne więzi z waszym krajem i nie mogę się doczekać momentu, gdy przyjadę do Polski!
[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez Pele dnia Pią 19:40, 04 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz