Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Wto 19:38, 30 Gru 2008 Temat postu: W 2010 roku USA przestaną istnieć |
|
|
Za dwa dni Stany Zjednoczone wejdą w ostatni pełny rok swojego istnienia - twierdzi rosyjski politolog Igor Panarin. Jego zdaniem, na przełomie czerwca i lipca 2010 r. jedyne światowe supermocarstwo rozpadnie się na sześć części. Unii Europejskiej przypadnie całe Wschodnie Wybrzeże, zachodnie stany przejmą Chiny, a Alaska wróci do Rosji.
Od kilku tygodni Panarin udziela co najmniej dwóch wywiadów dziennie. "To rekord. Ale myślę, że zainteresowanie jeszcze wzrośnie" - mówi. Jego teoriami zainteresował się także prestiżowy "The Wall Street Journal".
Panarin przewiduje, że masowa imigracja, załamanie gospodarcze i kryzys moralny doprowadzą jesienią przyszłego roku do wybuchu nowej wojny domowej oraz całkowitego upadku dolara. Następnie, pod koniec czerwca lub na początku lipca 2010 roku federacja rozpadnie się. Na dodatek żadna z części USA nie będzie znaczącym graczem na globalnej scenie.
Zachodnie stany - nazwane przez Panarina Republiką Kalifornijską - zostaną przejęte przez Chiny lub będą pod ich wpływem. Południowe - czyli Republika Teksasu - wejdą w skład Meksyku lub znajdą się pod meksykańską dominacją. Kanada przejmie bądź będzie kontrolować stany Środkowego Zachodu, zaś Ameryka Atlantycka może przyłączyć się do... Unii Europejskiej. Hawaje zostaną zajęte przez Chiny lub Japonię, natomiast Alaska wróci do Rosji.
"Obecnie prawdopodobieństwo, że rozpad nastąpi wynosi procentowo 55:45" - przekonuje Panarin. Zastrzega jednak, że taki scenariusz wcale nie jest dla Rosji korzystny, gdyż co prawda stanie się najważniejszym mocarstwem, ale zarazem mocno ucierpi na skutek uzależnienia od dolara i handlu z USA.
Mimo to jego przepowiednie stały się miła muzyką dla uszu Kremla, który w ostatnich czasach obwinia Waszyngton o wszystko - od konfliktu na Bliskim Wschodzie do światowego kryzysu gospodarczego. Naukowiec, który na co dzień jest dziekanem akademii dyplomatycznej przy rosyjskim MSZ, nie tylko stał się częstym gościem państwowych mediów, ale jego teorie stały się nagle przedmiotem poważnych konferencji naukowych.
Sam Panarin przywołuje osobę francuskiego politologa i demografa Emmanuela Todda, który przepowiedział upadek Związku Sowieckiego na 15 lat przed tym wydarzeniem. "Kiedy mówił o tym w 1976 roku, też wszyscy się z niego śmiali" - przypomina Panarin.
źródło: dziennik.pl
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Pipboy
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 2:54, 02 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
hahaahahaha o ja nie moge xD mocne nie ma co to tak jak z przybyciem moich kumpli z innej planty bujda
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ikxio
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elche, Hiszpania
|
Wysłany: Sob 21:48, 03 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
juz ja widze jak Meksyk zajmuje Stany zwlaszcza za poltora roku. to predzej w Wenezuele uwierze, albo Kolumbie. choc oni wszyscy juz tam sa i to w wiekszej ilosci. no i zapomnial, ze Floryda to nie bedzie meksykanska a kubanska, tez nie musza sie przemieszczac.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Piotr
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:10, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
jestem ciekaw co bedzie
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Fredator88
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 2:24, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Prędzej w Rosji zabraknie wódki niz Stany Zjednoczone sie rozpadną! I dobrze orzynajmniej kogoś Rosjanie się boją!
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|