| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
 Wysłany: Nie 10:49, 06 Kwi 2008 Temat postu: Arka Przymierza |
|
|
La Vanguardia: Co wiemy o Arce Przymierza?
Juan Gómez-Jurado (hiszpański pisarz) : To przedmiot, o którym najczęściej wspomina Biblia: są na jej temat aż 234 wzmianki. W 25 rozdziale Księgi Wyjścia Bóg dokładnie mówi Mojżeszowi, jaki ma mieć kształt i wymiary: "I uczynią arkę z drzewa akacjowego (...). I pokryjesz ją szczerym złotem wewnątrz i zewnątrz" – czytamy. Miała 111 centymetrów długości, 65 centymetrów szerokości i 65 centymetrów wysokości. Ważyła 265 kilogramów, a jej objętość wynosiła 385 litrów.
Jaką funkcję pełnił ten słynny przedmiot?
W jego wnętrzu przechowywano tablice z Dziesięciorgiem Przykazań, prawem przyniesionym przez Mojżesza z góry Synaj, świadectwem przymierza narodu żydowskiego z Bogiem. Arka zawierała słowa, które stały się podstawą zachodniej myśli i naszej cywilizacji.
Czy potrafimy umiejscowić te wydarzenia w czasie?
Działo się to około 1 500 lat przed naszą erą. Żydzi wędrowali wtedy do ziemi obiecanej im przez Boga po prawie piętnastu stuleciach spędzonych w Egipcie. Niestety, kiedy dotarli do Palestyny, zastali tam Kananejczyków. Musieli ich pokonać, w czym pomogła im właśnie Arka Przymierza. Pod Jerychem okrążyli z nią miasto siedem razy, a mury zawaliły się, kiedy tylko zaczęli dąć w trąby.
Czy to znaczy, że arka stanowiła swego rodzaju broń?
Była dowodem na to, że Bóg jest po stronie Żydów – dzięki temu czuli się niezwyciężeni.
Czy wewnątrz było coś jeszcze poza tablicami?
Naczynie z manną zebraną na pustyni i laska Mojżesza. Przede wszystkim jednak arka zawierała kontrakt z Bogiem. Obietnicę: wypełniaj przykazania, a ja dam ci wszystko, czego zapragniesz.
Jak przenoszono Arkę Przymierza?
Na drągach, tak jak figury w hiszpańskich procesjach Wielkiego Tygodnia. Nie wolno było jej dotknąć. Było to zresztą niebezpieczne... Biblia mówi, że pewien człowiek imieniem Oza dotknął jej przypadkiem i padł niczym rażony gromem.
Zabił go gniew Boga?
Albo wyładowanie elektryczne.
Tego nie da się chyba wyjaśnić naukowo.
Można jednak spróbować. Prawdopodobnie arka działała niczym ogromna bateria elektryczna.
Nonsens, przecież baterię elektryczną wynalazł Volta dopiero w XVIII wieku.
Nieprawda! Sumerowie już około 3 tysięcy lat przed naszą erą pokrywali różne przedmioty złotem, srebrem lub miedzią za pomocą elektrolizy. Świadczy o tym znalezisko archeologiczne zwane "baterią z Bagdadu".
To znaczy, że Arka Przymierza była swoistym akumulatorem?
Prawdopodobnie była rodzajem kondensatora elektrycznego: złoto, jakim ją pokryto, doskonale przewodzi prąd i ciepło, a drewno akacjowe jest bardzo twarde, lekkie i wytrzymałe. Na pewno mogła zmagazynować sporo energii...
A jak ładowano ten akumulator?
W nocy, podczas postojów na pustyni arkę umieszczano pośrodku tabernakulum, namiotu z koziej skóry. A nie ma silniejszego generatora elektryczności niż sierść kozy. Święta skrzynia Hebrajczyków była naładowana energią i w nocy świeciła w namiocie. Z jej wieka sterczały dwa siedzące na wprost siebie cheruby ze złota, a ich rozpostarte, ostro zakończone skrzydła prawie się ze sobą stykały i sypały się z nich iskry. To światło nazywano "shekinah", co znaczy: "obecność Boga".
Mojżesz musiał być genialny.
Na pewno doskonale posługiwał się społecznymi narzędziami kontroli.
Król Salomon już około 960 roku przed naszą erą zbudował w Jerozolimie świątynię (również na polecenie Boga) i w samym jej środku umieścił Arkę Przymierza.
Na jak długo?
Święty przedmiot przebywał tam do 586 roku przed naszą erą. Wtedy babiloński król Nabuchodonozor zburzył świątynię. Wydaje się, że kapłani ukryli wtedy arkę na górze Nebo na jordańskiej pustyni.
Czy wróciła do jerozolimskiej świątyni?
Prawdopodobnie tak, a jeśli wróciła, była tam również wtedy, gdy Jezus głosił nowe przymierze z Bogiem. Dla chrześcijan łono Dziewicy Maryi było nową Arką Przymierza.
A gdzie dziś znajduje się słynna złota skrzynia?
Dobre pytanie. Szuka jej wielu ludzi. Każdego roku organizowane są ekspedycje. Szukają jej zawzięcie Izraelczycy i znani archeologowie z całego świata, tacy jak Amerykanin Vendyl Jones, który przeszedł na judaizm i już od 60 lat przeczesuje pustynię. Twierdzi, że to jego historię wykorzystał Spielberg realizując film o Indianie Jonesie...
A dlaczego szuka na pustyni?
Ponieważ w 70. roku naszej ery Rzymianie zniszczyli i splądrowali świątynię w Jerozolimie, ale nie wywieźli arki do Rzymu. Na Łuku Tytusa widnieje menora, olbrzymi siedmioramienny świecznik, ale nie ma ani śladu arki!
Czy to znaczy, że kapłani znów ją ukryli?
Być może. Na potrzeby mojej powieści wymyśliłem tajemne przejście podziemne, którym można było wynieść Arkę Przymierza ze świątyni. A teraz okazuje się, że niedawno odkryto takie właśnie przejście! To niesamowite...
A co będzie, jeśli arka się znajdzie?
Mesjanistyczni Żydzi chcą odbudować świątynię na jej dawnym miejscu. Ten, kto tego dokona, będzie prawdziwym Mesjaszem. Oznaczałoby to jednak profanację Meczetu na Skale, trzeciego najświętszego miejsca islamu. Świat muzułmański zaatakowałby wtedy Izrael. Wybuchłaby kolejna wojna światowa.
W takim razie oby Bóg sprawił, by Arka Przymierza nigdy się nie odnalazła!
Byłby to poważny problem. Jestem przekonany, że FBI, CIA i amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego mają opracowane tajne instrukcje na wypadek, gdyby się pojawiła.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
Szymi91_91
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z łona matki
|
| Wysłany: Nie 20:14, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
Etiopczycy chwalą się jakoby posiadali u sibie w krauju Arkę.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
| Wysłany: Nie 20:19, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Chwalić to się mogą nawet tym, że na terenie ich kraju przebywa Elvis 
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
roars
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: a co Cie to obchodzi?:P
|
| Wysłany: Sob 21:21, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
Widać arka nie była zwykłą skrzynią...przydało by się to odnaleźć :/ Śmierdzi mi tu inną cywilizacją...
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
rastafa
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 23:58, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
jak to inną cywilizacją? ludzie, bez przesady
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
| Wysłany: Pon 15:06, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
| oksheh napisał: |
| Widać arka nie była zwykłą skrzynią...przydało by się to odnaleźć :/ Śmierdzi mi tu inną cywilizacją... |
Inna cywilizacja stworzyła czy zabrała? Napisz coś więcej.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
roars
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: a co Cie to obchodzi?:P
|
| Wysłany: Sob 13:36, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
Inna cywilizacja pokazała plany budowy arki ;p. Arka musi zostać odnaleziona ... Ciekawe co w niej jest...
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
rastafa
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 13:50, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
|
dla mnie bzdury wypisujecie. jakie inne cywilizacje? nie chce mi sie tego prostowac nawet. odsylam do biblii
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
apos
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 20:49, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
|
moim zdaniem ta arka to jest już u jakiegoś kolekcjonera
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
