Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Pią 13:53, 24 Paź 2008 Temat postu: Cud w Hiroszymie i Nagasaki |
|
|
Znane są we współczesnej historii cuda związane z modlitwą różańcową. Jednym z nich jest cud ocalenia kilkunastu osób w Hiroszimie i Nagasaki. Na sześć miesięcy przed atomowym atakiem lotnictwa USA w tych miastach pojawiło się dwóch mężczyzn, którzy trzem milionom katolików głosili konieczność nawrócenia, odmawiania Różańca i pokuty jako jedynego ratunku przed zbliżającym się nieszczęściem. Nawoływali do życia w stanie łaski uświęcającej, częstego przyjmowania sakramentów, do noszenia sakramentaliów, do trzymania w swoich domach wody święconej oraz gromnicy i do codziennego odmawiania Różańca (przynajmniej jednej części).
Po ataku atomowym okazało się, że w Hiroszimie i Nagasaki prawie wszystko zostało zrównane z ziemią — z wyjątkiem dwóch budynków. W jednym było 12 osób, a w drugim 18. Oni przeżyli. Otaczające dom podwórka, a nawet trawa, również pozostały niezniszczone. Nie została zniszczona ani jedna szyba czy dachówka! Specjaliści Armii Stanów Zjednoczonych przez kilka miesięcy obserwowali ten niezwykły fenomen i próbowali zrozumieć, w jaki sposób oba domy wraz z ich mieszkańcami i otaczającym je dobytkiem mogły ocaleć. W końcu doszli do przekonania, że nie było tam niczego, co po ludzku mogłoby ocalić te domy przed zburzeniem. Stwierdzili, że musiała tam zadziałać jakaś siła nadprzyrodzona.
Natomiast sami uratowani opowiadali, że w noc poprzedzającą atak bombowy usłyszeli pukanie do drzwi. Twierdzą, że ukazał się im Anioł, który zaprowadził ich do domu, w którym mieszkała rodzina wierna wezwaniom Matki Bożej i wypełniająca Jej polecenie, by codziennie, przez sześć miesięcy odmawiać różaniec. Ocaleni żyli jeszcze przez wiele lat. Jeden z nich został księdzem (ks. Hubert Schiffler). Powiedział, że od czasu ataku atomowego setki ekspertów zastanawiało się, czym mógłby różnić się ów ocalały dom od kompletnie zburzonych. Ks. Schiffler twierdził, że różnił się jednym: w tym domu posłuchano wezwań Matki Bożej do codziennego odmawiania Różańca!
Źródło: Fundacja Nautilus
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
napoleon777
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pią 19:09, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
I jak tu niewierzyc w Boga?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Sob 16:42, 25 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Można również wierzyć w przypadek...
Albo celową propagandę Kościoła. Może istnieje taka tajna, watykańska grupa, która rzuca takimi historyjkami na prawo i lewo
|
|
Powrót do góry » |
|
|
napoleon777
Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Nie 0:03, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No ale mazs zdejecia a jak Hunt czy kto tam ten co ma kota w avarcie sie nieodzywa to znaczy ze majster wie ze nikt nic nieskombinował.Jeden kolega mi powiedzaił ze cuda dzieja sie codziennie tylko ze sa i miejsze i wieksze i sie zdazaja o wileje mie niz rzeczy ktore nazwyamy ,,normalnymi" pozatym wiekszosci z nich niedostrzegamy albo myslimy ze to przypadki albo zes ie pzrewidzielismy czy cos. Bo niby trudno uwierzyc we wszystkie rzeczy ktore wiedzimy lepeij znalesc sobie wymówke.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
a jak myślisz
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Międzyrzecz
|
Wysłany: Nie 13:01, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
^^
Cytat: |
Są tylko dwa sposoby przejścia przez życie. Jeden, jakby nic nie było cudem, i drugi, jakby wszystko było cudem. |
Słowa pana Einsteina
Co do tematu, to nic nadzwyczajnego, Ci ludzie byli po prostu przekonani, że to im pomoże.
Jak to mówił Jezus "gdybyście mieli wiarę ziarnko gorczycy.." dalej pewnie pamiętacie.
Jedni się modlą do obrazu, inni odmawiają różańce, jeszcze inni wierzą w szczęście, w Jahwe, Allaha itd.
Moim zdaniem nie ma to większego znaczenia w co się wierzy, bo jak widać wszystko w jakimś stopniu jest skuteczne.
Problemy zaczynają się gdy ktoś jest święcie przekonany, że tylko jedna 'droga' jest słuszna
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|