Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Nie 21:16, 10 Lut 2008 Temat postu: HAARP - po raz kolejny. |
|
|
Temat wiele razy omawiany, ale mało kto już o tym pamięta.
Według mnie warto o tym przypomnieć, więc:
Na Alasce koło miejscowości Gakoan na arktycznym pustkowiu znajduje się wojskowy poligon doświadczalny. Realizuje się tu projekt HAARP. Jest to program badania jonosfery przy użyciu fal wysokiej częstotliwości. Oficjalnie jego celem jest badanie zorzy polarnej. Zbudowano tu ogromną ilość wielkich anten. Każda z nich ma kształt krzyża. Anteny są ustawione tak, że mogą wysyłać fale radiowe w bardzo mały wycinek jonosfery. Ten fragment jonosfery rozgrzewa się i reaguje również wysyłając fale radiowe. Jonosfera działa więc jak ogromne zwierciadło. Fale te są bardzo niskiej częstotliwości i są zdolne do rezonansu z ziemią. Częstotliwość rezonansu ziemskiego jest taka sama jak ludzkiego mózgu. Można więc na nośniku fali o niskiej częstotliwości umieszczać informacje i przesyłać wprost do mózgów milionów ludzi w dowolnym miejscu na ziemi. Ludzie ci nie będą mieli pojęcia, że myśli, które przychodzą im do głowy są narzucane z zewnątrz. W ten sposób można manipulować całymi narodami. Ponadto fale rezonansowe wnikając w ziemię wzmacniają się i w rezultacie dochodzi do powstania ogromnych fal stojących, które mogą zatrzymać w danym miejscu obszary wysokiego lub niskiego ciśnienia atmosferycznego. Można w ten sposób wywoływać w dowolnym miejscu suszę albo niszczące powodzie. W ostatnich latach anomalie pogodowe na całym świecie układają się w postaci fal. Na jednych terenach są ogromne powodzie na innych susze. Tego, czy mają one związek z tymi eksperymentami, dowieść się nie da. Technologią tą dysponują zarówno Amerykanie jak i Rosjanie.
HAARP - spisek na skalę globalną
Radzieckie pismo „Międzynarodowe Życie” z roku 1975, omawiając osiągnięcia w dziedzinie kontroli umysłu, podaje, że elektryczność atmosferyczną można stosować do „tłumienia aktywności umysłowej” dużych grup ludzkich. Pismo to głosi, że nastrojony na częstotliwości infradźwiekowej (poniżej granicy słyszalności) generator dźwięków może wytworzyć „uczucie depresji, strachu, paniki, grozy i rozpaczy”.
Jakie są granice możliwości manipulowania umysłem? Kolejnym krokiem może być wprowadzenie tej technologii do łączności satelitarnej. A co się stanie, kiedy dojdzie do sytuacji, gdy dwa kraje walczące ze sobą będą emitowały na tym samym terenie sprzeczne ze sobą przekazy? Czy mieszkańców czeka wtedy paranoja, schizofrenia, czy może jeszcze coś gorszego?
Wizja Georgia Orwella, angielskiego pisarza, który w powieści 1984 opisuje totalitarne społeczeństwo poddane stałemu nadzorowi, gdzie nawet najbardziej intymnych myśli nie można ukryć przed władzą nie jest aż tak odległa. Przyszłość rysuje się nam niczym z filmu Matrix. Jednostki niepodporządkowane obowiązującym regułom zostaną najpierw zidentyfikowane przy zastosowaniu techniki elektronicznej. Następnie sklasyfikowane i poddane wyrafinowanym komputerowym metodom stymulacji osobowości. Wszczepi się im pożądane wzorce zachowań. W razie potrzeby usunie się z ich pamięci niepotrzebne wspomnienia zastępując je nowym zestawem przeżyć.
Czy tak będzie wyglądał Nowy Porządek Świata?
Technologie do mieszania w głowie
Oto lista kilku wynalazków, które można stosować do kontroli umysłu działając nań bezpośrednio lub poprzez podświadomość. Wykaz obejmuje tylko opracowania prywatne.
Silent Subliminal Presentation System, patent USA nr 5159703, twórca: Oliver Lowery, data udzielenia patentu:
27 październik 1992 roku. System cichego porozumiewania się, w którym niedostępne dla ucha nośniki zawarte w paśmie bardzo niskiej lub bardzo wysokiej częstotliwości audio bądź w sąsiadującym paśmie ultrasonicznych częstotliwości modulowane są amplitudowo lub częstotliwościowo, a następnie propagowane akustycznie lub wibracyjnie w celu wprowadzenia ich do mózgu. Hearing System, patent USA nr 4877027. twórca: Wayne Brunkan, data udzielenia patentu: 31 październik 1989 roku. Metoda bezpośredniego indukowania dźwięku do ludzkiej głowy przy zastosowaniu mikrofal o częstotliwości od 100 do 10000 MHz modulowanych metodą częstotliwościową.
Psycho-Aucustic Projector, patent USA nr 3 568 347, twórca: Andrew Flanders, data udzielenia patentu: 23 luty 1971 roku. System wytwarzania słuchowych zakłóceń psychologicznych i częściowej głuchoty u nieprzyjaciela podczas walki.
Method and System for Altering Cons-ciousness, patent USA nr 5 123 899, twórca:
James Gali, data udzielenia patentu: 23 czerwiec 1992 roku. System służący do wywoływania zmian świadomości człowieka za pomocą jednoczesnego aplikowania różnych bodźców - najczęściej dźwięków o różnych częstotliwościach. Subliminal Message Generator, patent USA nr 5270800, twórca: Robert Sweet, data udzielenia patentu: 14 grudzień 1993 roku. Kombinowany generator przekazu powyżej i poniżej poziomu percepcji zmysłowej do zastosowań z wykorzystaniem odbiornika telewizyjnego; pozwala na pełną kontrolę przekazów nie postrzeganych zmysłowo oraz ich prezentację. Można go wykorzystywać również w telewizji kablowej i komputerach.
Method of Changing a Person's Behavior, patent USA nr 4717343, twórca: Alan Densky, data udzielenia patentu: 5 styczeń 1988 roku.
Metoda uwarunkowywania podświadomości w celu uzyskania pożądanej zmiany w zachowaniu bez potrzeby angażowania wykwalifikowanego terapeuty. Method for Inducing Mental, Emotional and Physical States of Consciousness, including Specific Mental Activity, in Human Beings, patent USA nr 5213562, twórca: Robert Monroe, data udzielenia patentu: 25 maj 1993 roku. Metoda wywoływania mentalnych, emocjonalnych i fizycznych stanów świadomości u ludzi.
HAARP - broń geofizyczna
Czy można sobie wyobrazić broń, przy której bomba atomowa to dziecinna zabawka? Oręż globalny, którego siła zdolna jest modyfikować pogodę-wywoływać w wybranym miejscu planety, trzęsienia ziemi, huragany i wysokie na kilka pięter powodzie i długotrwałe susze, a nawet-gdy zajdzie potrzeba, zniszczyć wszelkie życie? Czy istnieje uzbrojenie, za pomocą którego unicestwić można każdy system łączności, przesyłania energii, unieszkodliwić lecące samoloty, rakiety lub pojazdy kosmiczne, zaglądać bez pośrednictwa satelity za horyzont lub pod powierzchnię ziemi, powodować samodetonację amunicji lub gazociągu i co-najbardziej niewiarygodne-manipulować na ogromną skalę ludzkimi umysłami?
W Polsce o ''broni geofizycznej'' prawie się nie mówi, chociaż jej pojawienie się może zmienić świat w stopniu większym niż skonstruowanie broni palnej czy nuklearnej. Nie ma o niej nawet wzmianki w Wielkiej Encyklopedii PWN, choć prace nad jej skonstruowaniem trwały od połowy lat 60. Jedna z nielicznych, przetłumaczonych na język polski, pozycji książkowych poświecona realizowaniu właśnie projektu w tej dziedzinie- praca Jerego E. Smitha, HAARP broń ostateczna-jest nieosiągalna w Centralnej Bibliotece Wojska Polskiego.....
O informacje na jej temat też trudno u źródła, czyli w krajach, które prawdopodobnie pracowały nad stworzeniem takiej broni. Naukowcy zaangażowani w prace badawcze przeważnie milczą zasłaniając się Ustawą o Bezpieczeństwie Narodowym, bądź wypowiadają się lakonicznie i uspokajająco. Twierdzą, że to nad czym pracują, to cywilne projekty badawcze, mogące zostać wykorzystane co najwyżej do konstrukcji urządzeń o czysto defensywnym charakterze, np.: monitorowania zagrożeń czy doskonalenia łączności. Broni geofizycznej nikt oficjalnie nie ma. Jej posiadania zabrania ONZ-towska konwencja ENMOD (Techniczna Modyfikacja Środowiska) o zakazie militarnego używania technik modyfikacji środowiska naturalnego. Czy jest ona przestrzegana, skoro nie przewidziano w niej możliwości inspekcji?
Rok testów
W sierpniu 2000 roku Rosyjska Duma zwróciła się z dramatycznym apelem do ONZ i społeczności międzynarodowej o ustanowienie międzynarodowej kontroli nad prowadzonymi przez USA doświadczeniami zmierzającymi do zbudowania broni geofizycznej. W apelu Dumy zawarta była informacja, że większość testów zaplanowana jest na rok 2003. Rosyjscy parlamentarzyści ostrzegali, że niektóre z tych eksperymentów mogą mięć nieprzewidywalne konsekwencje dla środowiska naturalnego, gdyż ich przedmiotem są: jonosfera i magnosfera ziemi.
Działanie broni geofizycznej, opiera się na idei oddziaływania na te środki za pomocą dostatecznie silnych i skumulowanych fal ultrakrótkich. Mogą one podgrzewać fragment jonosfery-podobnie jak kuchenka mikrofalowa podgrzewa mrożonki. Powoduje to odkształcenie tej warstwy atmosfery. Można ją unosić, odginać, a nawet tworzyć z niej coś na kształt gigantycznych soczewek elektromagnetycznych skupiających promienie słoneczne w określonych punktach. Każdy kto bawił się kiedykolwiek zwykła soczewką i kalką papiery, wie, co oznacza taka możliwość.
Siła sygnału emisyjnego jest przez bombardowane ośrodki wielokrotnie wzmacniana i przekierowywana w stronę powierzchni planety jako monstrualnej już mocy wiązka. Użycie takiej broni elektromagnetycznej wywołać może różnego rodzaju katastrofy-trudne jest jednak do rozpoznania, bo impuls emisyjny trwa bardzo krótko i jest niewidoczny dla oka. Atakowany obiekt nie zdaje sobie z sprawy z dokonywanej agresji. Kataklizmy będące skutkiem ''magnetycznego strzału'' wydają się efektem zwykłego działania sił natury. To, że siły natury mogą być sztucznie wzbudzane i kierowane, nie mieści się jeszcze w wyobraźni wielu ludzi, którym wojna kojarzy się z konwencjonalnym polem walki-ruchem wojsk, artyleryjską kanonadą i bombami. Tymczasem już wkrótce może wyglądać ona zupełnie inaczej.
Wzbudzona przez emitery potężne impulsy elektromagnetyczne są w stanie nie tylko modyfikować pogodę , ale także powodować awarię wszystkiego, co ma związek z elektrycznością, wywołać sztucznie trzęsienie ziemi (ostatnio w Iranie) o ogromnej sile wzbudzanej w płynnym jądrze ziemi, niszczyć wybrane cele za pomocą plazmy oraz przesyłać fale bezpośrednio do mózgów (emitery mają możliwość nadawania tych samych fal co mózg) wywołując odmienne stany emocjonalne. Za pomocą takich nadajników można nawet wypalać w jonosferze dziury, wystawiając wszystko co pod nimi na zabójcze działanie promieni kosmicznych.
Ludzie ostrzegający przed skutkami rozwoju tej broni twierdzą, że jej zastosowanie może rzucić na kolana całe narody. Jeśli w porę nie ustawimy skutecznej międzynarodowej kontroli, to skończy się era demokracji, a zapanuje totalitaryzm. Rządzić będzie wąska grupa dysponująca tą nową technologią.
Diabelska harfa
Wiele poszlak potwierdza obawy Rosji, że oręż geofizyczna nie jest już tylko wymysłem hollywoodzkich scenarzystów i pisarzy science fiction. Istnieje i wszedł właśnie w fazie intensywnych testów. W końcu ubiegłego roku niedaleko miejscowości Gakona na Alasce zakończony został pierwszy etap realizacji programu HAARP zakładający budowę ogromnego jonosferycznego emitera fal ultrakrótkich, 73 000 razy silniejszego od największego obecnie istniejącego nadajnika radiowego i dodatkowo mającego zdolność skupiania sygnału emisji w jednym punkcie. Drugi mniejszy emiter istnieje w miejscowości Tromse w Norwegii, a trzeci-najsilniejszy systemu-ma wkrótce powstać na Grenlandii.
Gdy na początku lat 80. rozpoczynano realizację tego projektu, był on częścią słynnej Inicjatywy Obrony Strategicznej (SDI) nazywanej ''programem Gwiezdnych Wojen''. Obecnie twierdzi się, że jest to projekt cywilny, mający służyć badaniu głównych warstw atmosfery. Ale głównym jego udziałowcem nadal pozostaje Departament Obrony USA (NASA). Niepokój Rosjan jest w pełni zrozumiały. Rosyjski program badań w tej dziedzinie został wstrzymany w latach 90, laboratoria zamknięte, a wielu naukowców biorących udział w doświadczeniach lat 80 wyemigrowało do USA. Niektórzy z nich , jak, np. Prof. Roland Zinurowicz Sagdiejew, były dyr. Radzieckiego Instytutu
Badawczego Przestrzeni Kosmicznej, czy prof. Troicka, kierująca w latach 80, analogicznym programem ''Araks'' , pracują obecnie w Stanach Zjednoczonych przy HAARP. Po ukończeniu projektu (około 2025r.) w zasięgu działania amerykańskich nadajników znajdzie się w praktyce cała północna półkula do szerokości 45 równoleżnika, a więc cale terytorium Rosji.
Znaki na niebie
Nie trzeba być zwolennikiem spiskowej teorii dziejów, by zwrócić uwagę na szereg dziwnych faktów, które miały miejsce w ostatnich dwóch latach: 4 sierpnia ub.r o godzinie 4.14 po południu, w normalny słoneczny dzień miała miejsce największa w historii awaria sieci energetycznych, która na kilkanaście godzin pogrążyła Stany Zjednoczone i cześć Kanady. W chwili awarii nie było żadnego przeciążenia sieci. Pracowało ona na 75% swoich możliwości, kiedy nagle z niewiadomych powodów nastąpił monstrualny wzrost napięcia przeładowywującego system.
Nie było w tym czasie żadnych klasycznych przyczyn takich zdarzeń jak wzmożona aktywność magnetyczna ziemi. Zjawisko powstało nagle w klika minut po włączeniu na pełną moc nadajnika w Gakona. Poza pozbawieniem prądu blisko 50 mln ludzi, zdarzenie to nie miało żadnego wpływu na amerykańską obronność czy gospodarkę. Nastąpiło w kilka chwil po zamknięciu giełdy i objęło swym zasięgiem stany bez większego znaczenia ekonomicznego czy militarnego. Departament Obrony miał jednak okazję do dokładnego przeanalizowania skutków takiego ''blackoutu'' dla systemu, obrony kraju. W ciągu następnych miesięcy na całej półkuli północnej miała miejsca cała seria podobnych zdarzeń. Oto ich zestawienie
18.08 Gruzja
23.08.Helsinki
28.08.Londyn
18.09 Honduras
23.09 Szwecja/Dania
28.08 Włochy
7.10 Wiedeń
Nietrudno zauważyć zadziwiającą regularność tych ''awarii”. Prawdopodobieństwo, że jest to czysty zbieg okoliczności, jest równe temu, że ktoś dwa razy z rzędu trafił szóstkę w Totolotka. Kto więc i dlaczego je spowodował?
Podobną serią dziwnych zdarzeń były w ubiegłych latach światowe zjawiska pogodowe. Od początku roku wielu obserwatorów widziało na niebie bardzo dziwne obłoki o regularnych geometrycznych kształtach. (Ich zdjęcia są dostępne na wielu stronach internetowych). Są to ewidentne ślady pozostawione przez potężne emisje elektromagnetyczne w atmosferze.
Ilość tzw. anomalii pogodowych zdecydowanie przewyższa ich liczbę z ostatnich dekad. Wszyscy pamiętają kuriozalne obrazki przedstawiające Jerozolimę pod śniegiem, czy monstrualne, nie notowane od 100 lat letnie upały i susze w Europie. W ubiegłym roku te same obszary zostały nawiedzone przez powodzie. Do tego ogromna liczba palących się lasów oraz nagłych niezwykle silnych tajfunów pustoszących np., Chiny czy Koreę Północną .Wielu ludzi wątpi w wytłumaczenie, że to jedynie emisja gazów cieplarnianych do atmosfery.
Niektórzy jak np. ukraiński deputowany Jurił Salomotin, przewodniczący komisji do spraw likwidacji skutków awarii w Czarnobylu, otwarcie oskarżają Amerykanów o testowanie możliwości nowej broni geofizycznej HAARP.
Jako cywilny projekt naukowy HARPP omija wszelkie procedury kontroli zjawisk, jakim podlegają wszelkie systemy broni. A jego potencjalna moc jest wprost niewyobrażalna. Wystarczy powiedzieć, że tropikalny sztorm może mieć siłę około 10000 jednomegatonowych bomb wodorowych. Kontrolowanie trzęsień ziemi, może w kilka sekund zniszczyć wielomilionowe miasta, unicestwić każdą infrastrukturę. Bez prądu, energii i komunikacji nie może funkcjonować żadne państwo. Z drugiej strony światowe katastrofy ekologiczne są argumentem za poddaniem państw kontroli międzynarodowej i stworzeniem jednego tzw światowego rządu czyli tzw .nowego światowego ładu zapowiadanego na rewersie jednodolarówki. Czy topniejące alpejskie lodowce i zaciemniony Nowy Jork są tylko wybrykami kapryśnej natury, czy może już zwiastunem nadchodzącej globalizacji?
paranormalne.pl
Wierzycie w to? Jeśli taką technologią dysponują Rosjanie i USA to może kiedyś być gorąco. Tyle, że "kiedyś" nieuchronnie się zbliża.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Duch
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice
|
Wysłany: Pią 21:41, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
HAARP jest jak przepowiednie Anioła moim skromnym zdaniem. Kto czytał wypowiedzi Gośki ten wie o czym mówię
|
|
Powrót do góry » |
|
|
blackdance
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Thorn
|
Wysłany: Pią 23:05, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A jeśli to faktycznie istnieje ?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Hunt
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 23:09, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jeny bo istnieje... Pytanie czy tak działa...
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Bomber
Moderator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostróda
|
Wysłany: Sob 0:40, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
HAARP podobno bazuje na pracach Nikoli Tesli dotyczących bezprzewodowego przesyłu energii.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
wierzący
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa
|
Wysłany: Pią 19:01, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Od początku roku wielu obserwatorów widziało na niebie bardzo dziwne obłoki o regularnych geometrycznych kształtach. (Ich zdjęcia są dostępne na wielu stronach internetowych). Są to ewidentne ślady pozostawione przez potężne emisje elektromagnetyczne w atmosferze. |
Mógłby ktoś podrzucić link do tych zdjęć?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Hunt
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 19:13, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Podobno takie(z portalu o spiskach USA)...
Ale(portal o pogodzie)...
Cirrocumulus (Cc) – występują w formie ławic, płatów lub warstw chmur bez cieni, złożonych z bardzo małych elementów w kształcie ziaren, zmarszczek, soczewek. Często wyglądem przypominają sieć lub plaster miodu.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
wierzący
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa
|
Wysłany: Sob 14:48, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki, ciekawe. takie typowe Cc są na ostatniej fotce. 1wsza i 2ga, a zwłaszcza 2ga to chyba altocumulusy (Ac). jeżeli chodzi o te "fale" to nie ma w nich nic nietypowego, w Polsce można je również obserwować (układy takich wałeczków/fal często widać właśnie na altocumulusach). dziwnie natomiast wygląda ta niewyraźna plama na 2gim zdjęciu (czy tylko mnie wygląda na profil twarzy? ). nie mam pojęcia czym mogło to być spowodowane jeżeli rzeczywiście znajdowało się na niebie...
zrzędzę dalej... można dostać te foty w lepszej rozdzielczości? wybieram się do zakładu klimatologi po wpis, więc od razu mogę popytać znajomych wykładowców co o tym sądzą.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
GIN
Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|