Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Nie 13:08, 24 Sty 2010 Temat postu: Odkryto zaginioną cywilizację w Amazonii |
|
|
Przelatujące nad świeżo wyciętymi obszarami Amazonii satelity odkryły ślady zaginionej cywilizacji, mogącej konkurować z Inkami czy Aztekami pod względem zaawansowania. Badacze już dekadę temu natknęli się na tajemnicze geometryczne okopy i inne pozostałości prac ziemnych wyżłobionych w powierzchni krajobrazu , ale dzięki satelitom odkryto ponad 200 kolejnych gigantycznych struktur.
Jak można przeczytać na łamach pisma 'Antiquity', badacze twierdzą, że formacje rozciągają się na 250 kilometrów (155 mil) w poprzek górnego dorzecza Amazonki, na wschód od pasma Andów i wydają się być do siebie podobne, co może świadczyć o zamieszkaniu przez jedną, dużą cywilizację mogącą liczyć około 60 000 członków.
Naukowcy natknęli się również na kamienne narzędzia, kawałki ceramiki i inne artefakty pogrzebane w kopcach wzdłuż okopów. Na dzień dzisiejszy, znaleziska datowane są na lata pomiędzy 200 i 1283 naszej ery, a zespół uważa, że jak do tej pory, ujrzeli jedynie "mniej niż jedną dziesiątą" prawdziwej wielkości tego archeologicznego cudu.
Z artykułu, który pojawił się we wtorek w "Guardian":
"Te odkrycia zmieniają nasze postrzeganie tego jak naprawdę wyglądała Ameryka przed przybyciem Kolumba", mówi David Grann, autor "The Lost City of Z", książki opowiadającej o poszukiwaniach nieodkrytych Amazońskich cywilizacji w latach 20-tych XX wieku. "Odkrycia te to wyzwanie dla dlugo utrzymującego się postrzegania Amazonii jako hobbesowskiego miejsca, gdzie tylko małe i prymitywne plemiona mogły kiedykolwiek egzystować i że środowisko naturalne ograniczało powstawanie i ewolucję wczesnych cywilizacji."
Jak mówi Grann, odkrycia te poniekąd rehabilitują Percy'ego Fawcett'a, odkrywcę, który po części inspirował A. Conana Doyle'a do napisania książki "Zaginiony Świat".
Fawcett poprowadził ekspedycję w celu odnalezienia Miasta Z, lecz grupa śmiałków zaginęła, zostawiając potomnym jedynie tajemnicę.
Wielu naukowców uważało dżunglę za zbyt nieprzyjazną, pozwalającą egzystować jedynie małym koczowniczym plemionom. Dzisiaj wydaje się, że konkwistadorzy, którzy opowiadali o "lśniących miastach", mówili prawdę. Prawdopodobnie to również oni sprowadzili tam choroby, które wypleniły rdzennych mieszkańców, którzy pozostawili w dżungli dobrze ukryte ślady swojej egzystencji.
Źródło: riseman/discovery news
|
|