Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ikxio
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elche, Hiszpania
|
Wysłany: Sob 14:40, 30 Sie 2008 Temat postu: czy osobiscie cos widzieliscie? |
|
|
nie chodzi mi o zdjecia, czy filmy. czy zdarzylo sie Wam zobaczyc cos co nie mialo racjonalnego wytlumaczenia (oczywiscie pomijam kochajaca tesciowa).
mi raz tak, wieczorem na polnocnych krancach Madrytu na drodze krajowej do Alcobendas jakby opalizujace obloki w ilosci chyba z piec sztuk. ale tak sobie pomyslalam wtedy, ze to bylo wzdluz linii wysokiego napiecia, poruszalo sie bezszelestnie - ziemia jest tam zwlaszcza latem jednym wielkim pylem, moze to byl oblok zjonizowanego piachu? ale milo pomyslec, ze moze bylo to jednak cos innego?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Toshi
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Dukla - Nowa Wieś
|
Wysłany: Sob 15:04, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja niestety nic:(
|
|
Powrót do góry » |
|
|
rastafa
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:18, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja widzialm cos kiedys co bardzo utkwilo mi w pamieci. obserwowalem poza miastem niebo. piekne i gwiezdziste. zobaczylem dwie wielkie gwieady nad soba. zastanawialem sie co to za gwiazdy kiedy one nagle ruszyly. jedna szybciej od drubiej ale ta druga przyspieszyla i przegonila troche ta pierwsza. wtedy obie wykonaly nagly zwrot o 90 stopni i zniknely szybko odlatujac. nie codzienny widok. co to bylo: nie mam pojecia.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Sob 15:18, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś widziałem spory, biały obiekt, ale jestem niemal pewny, że to satelita. Czasami w nocy widzę jasne punkty na niebie, ale to raczej samoloty, chociaż w ubiegłym tygodniu jeden punkt "zaszalał" na niebie. Zignorowałem to zdarzenie, bo po prostu nie jestem pewny mojej interpretacji po obejrzeniu setek filmów w internecie. Po prostu na widok czegoś niesamowitego reaguję tak samo jak świr podczas obserwacji palącego się sierocińca, tzn. zero gwałtownych emocji, a nawet zażenowanie. Tyle na temat UFO.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ikxio
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elche, Hiszpania
|
Wysłany: Sob 15:43, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jak wam pisalam mieszkam blisko lotniska, wiec o obserwacji ufo to raczej mowy nie ma, ale w pogodne dni, zwlaszcza w ubieglym roku ( w tym szczyt opadu perseid byl 0 10 rano) mozna byli obserwowac spadajace meteoryty, to te co wieksze i jasniejsze wcale nie maja prostej trajektorii. co do satelitow (ja bardzo duzo podrozowalam) bardzo pieknie widac nad ranem stacje orbitalna Alfa w Kadyksie. moze isc w zawody z Wenus.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
roars
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: a co Cie to obchodzi?:P
|
Wysłany: Sob 22:15, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja widziałem kiedyś gwiazdę...ale to nie była gwiazda. Świeciła bardzo jasno. Nagle wybuchła i zaczęła się rpzemieszczać bardzo szybko w bok.
Widziałem także jajo podobny obiekt o metalicznym połysku unoszący się pod chmurami.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
slawkow
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:56, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie widziałem jakiejś dziwnej rzeczy co mogła by mnie zaszokować.
Niekiedy jak idę spać, czuje obok siebie czyjąś obecność a niekiedy słyszę że ktoś dotyka np. telewizor lub szafe. Taki charakterystyczny dźwięk lekkiego udeżenia w dany przedmiot. Jedyne duchy jakie widziałem w swoim życiu to w domu strachów w wesołym miasteczku w Chorzowie. Polecam:D
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ikxio
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elche, Hiszpania
|
Wysłany: Nie 12:26, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
meble to stukaja zawsza, zwlaszcza drewniane, a telewizor nagminnie bo stygnie po wylaczeniu. najdziwniejsze wrazenie jakie mialam w domu to jak padl prad w calym kwartale ulic i nagle zadzwonila w uszach CISZA, dopiero sobie zdalam sprawe jakim szumem jestesmy otoczeni.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Nie 16:00, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cisza jest dezorientująca, jeśli się w nią wsłuchamy.
Wracając do UFO...
Cytat: |
Widziałem także jajo podobny obiekt o metalicznym połysku unoszący się pod chmurami. |
Biedny, opuszczony balonik
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ikxio
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elche, Hiszpania
|
Wysłany: Nie 17:22, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
albo balon meteo, tez sa duze i metaliczne.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Szymi91_91
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z łona matki
|
Wysłany: Nie 21:44, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedy jade rowerem, wieczorem koło lasu, gdy słychać jedynie cisze lub odgłosy lasu czuję coś dziwnego, jakby.... WIELKI KRWIOŻERCZY POTWÓR MIAŁ MNIE ZA CHWILE ZEŻREĆ !!!!! Wiem że to jedynie to "coś" co tkwi we mnie po pra 30x dziadkach gdy trzeba było jeszcze uważać na wszystko by przetrwać. JA się nie boję ale mój organizm tak. Jakieś dziwne zjawisko, hmmm...... oprócz światełek na niebie o których każdy tu wspomina a ja nie będę już pisał bo większość ludzi widziała coś dziwnego na niebie to nic a nic PARAnormalnego.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Toshi
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Dukla - Nowa Wieś
|
Wysłany: Nie 22:16, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ej ja też tak mam:D Jak jadę sobie rowerkiem od dziewczyny w nocy to mam podobne uczucie. A jak się naczytam o UFO innych stworach to takie dziwne uczucie jest. Każdy szelest sprawia, że ma się ciarki na plecach:D po prostu identycznie xD Ja strachliwy jestem
|
|
Powrót do góry » |
|
|
roars
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: a co Cie to obchodzi?:P
|
Wysłany: Nie 22:55, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ten jajopodobny obiekt to był statek jakiś. Żaden balon ;p Umiem odróżnić balon od maszyny ;p
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Ragnar
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:10, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
oksheh napisał: |
Ja widziałem kiedyś gwiazdę...ale to nie była gwiazda. Świeciła bardzo jasno. Nagle wybuchła i zaczęła się rpzemieszczać bardzo szybko w bok.
Widziałem także jajo podobny obiekt o metalicznym połysku unoszący się pod chmurami. |
Normalnie historia rodem z gwiezdnych wojen Bo to nie była gwiazda tylko Gwiazda Śmierci
Ja tam nic nie widziałem, czasem mi sie coś na niebie zdawało ale sam nie wiem
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Szymi91_91
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z łona matki
|
Wysłany: Pon 21:34, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dwa tygodnie temu koło 22.00 na bezchmurnym niebie wśród niezliczonych gwiazd zupełnie przypadkiem (albo też było mi to dane - kwestia wyboru) zobaczyłem trzy jasne światełka (teoretycznie takie jak gwiazdy gdyby nie jedno ale.....). Poruszały się one w niewielkiej odległości od siebie (hmm, trudno to opisać). Trójkąt jakie te trzy jasne, nie mrugające ani nie świecące dodatkowymi innymi kolorami światełka poruszał się jednym tempem. Po jakiś 5min te trzy światła w jednakowym tempie zaczęły gasnąć. Świadkiem tego byłem ja i dwóch moich znajomych. Nie widziałbym nic dziwnego w lecącym szybko światełku, które zinterpretowałbym jako jakąś satelitę, ale trzy lecące obok siebie, gasnące w tym samym momencie?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|