Pele
Administrator
Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 1040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mój wyimaginowany świat
|
Wysłany: Wto 16:31, 15 Lip 2008 Temat postu: Radar wykrył NOL w pobliżu rancza Busha |
|
|
MUFON opublikował raport dotyczący teksańskiej fail UFO, w którym twierdzi, iż radar Federalnego Zarządu Lotnictwa (FAA) zdawał się potwierdzać obecność niezidentyfikowanych obiektów latających, jakie pojawiły się nad okolicą Stephenville/Dublin. Jeden z nich kierował się najwyraźniej w stronę rancza prezydenta Busha w Crawford. Działo się to tej nocy, kiedy liczni mieszkańcy okolicy donosili o UFO.
Mutulal UFO Network twierdzi w raporcie, iż w czasie wskazanym przez świadków na niebie znajdowało się kilka obiektów, nie należały jednak one do wojska i nie posiadały transponderów, które przekazują informacje o samolocie operatorom radarów.
Zgodnie z raportem, jeden z kierujących się ku Crawford pojazdów śledzony był przez ponad godzinę. Świadkowie mówili o obserwacji dwóch jasnych świateł w kolorze bursztynowym, podobnych do świateł autobusu szkolnego.
Przez większość czasu obiekt albo znajdował się w bezruchu, albo poruszał z prędkością 60 m/h. W pewnym momencie przyspieszył jednak do 552 m/h w 30 sekund – twierdzi raport.
„Obiekt podróżował na południowy-wschód, prosto ku Crawford Ranch, znanym także jako zachodni Biały Dom Busha” - czytamy. „Ostatni raz obiekt widziano na radarze o 20 i znajdował się tylko 10 mil od rancza. W czasie trwającego ponad godzinę incydentu nie stwierdzono, aby na obecność NOL-a reagowały wojskowe samoloty.”
Dziesiątki świadków z okolic Dublina i Stephenville twierdziło, iż 8 stycznia obserwowali nie dający się zidentyfikować obiekt, który nie poruszał się jak konwencjonalny samolot. Niektórzy z nich twierdzili, iż obiektowi towarzyszyły lub ścigały go wojskowe samoloty.
Jego opisy różnią się między sobą. Niektórzy świadkowie mówili o długim na milę i wysokim na setki metrów obiekcie. Inni widzieli od 2 do 8 świateł, które poruszały się w formacji, zmieniając kolor.
Obserwacje zyskały międzynarodową sławę z racji dużej ilości wiarygodnych świadków, wśród których znajdował się miejscowy policjant oraz pilot. Wielu z innych miało rozeznanie w maszynach powietrznych.
Radar zdaje się potwierdzać relacje świadków, w tym twierdzenia konstabla Lee Roya Gaitana, który obserwował obiekt na południe od swego domu. Twierdził on, iż NOL posiadał dwa bursztynowe światła, które pozostawały w bezruchu, potem zaś zmieniły się w 10 białych świateł i zniknęły z dużą prędkością.
„Radar wykrył obiekty o 19:20 w miejscu odległym jedynie o 2.8 mili na południowy-zachód od domu konstabla” – mówi raport. „Pasuje do dokładnie do ram jego obserwacji. O 19:36 według wskazań radaru obiekt nagle skierował się na północ z prędkością 1900 m/h, po minucie powracając na swój wcześniejszy, zorientowany na południowy-wschód, kurs.”
Autorzy raportu twierdzą, iż doszli do następujących wniosków:
- Obserwowano realny fizyczny obiekt.
- Wojsko jasno nie zareagowało jasno na obecność NOL-a.
- Wojskowy ruch powietrzny był niezwykle duży i dwukrotnie naruszono przestrzeń cywilną.
Raport w całości dostępny jest na [link widoczny dla zalogowanych]
Potwierdzając obserwacje świadków poprzez dane radarowe, MUFON zdaje się nie udzielać ostatecznej odpowiedzi na to, czym były obserwowane obiekty. Zaangażowanie wojska i rosnące wokół tego kontrowersje pozwalają nam częściowo na stwierdzenie, iż obiekt, który kierował się w stronę rancza amerykańskiego prezydenta mógł być tworem amerykańskiej technologii.
Źródło: Star-Telegram.com / Serwis NPN
|
|